Obecna sytuacja w Korei
Pytanie: To jest pytanie od koreańskiego zespołu. Przede wszystkim chcemy wyrazić wielkie podziękowania dla Kima i uczniów wniebowstąpionych mistrzów, którzy w ciągu ostatnich kilku miesięcy wygłaszali inwokacje na rzecz Korei. Oczywiście dziękujemy również Wniebowstąpionym Mistrzom. Ostatnio poczyniono pewne postępy między Koreą Północną i Południową oraz pojawiła się dobra relacja między przywódcą Korei Północnej Kim Jong Un, a prezydentem Stanów Zjednoczonych Trumpem. Jak wniebowstąpieni mistrzowie oceniają te postępy w obecnej sytuacji i o czym powinniśmy szczególnie pamiętać, aby zachować równowagę duchową dla całej Korei?
Odpowiedź Wniebowstąpionego mistrza, Matki Maryi udzielona przez Kim Michaelsa na konferencji w Kazachstanie w 2018 r.
Moi Kochani, my również pragniemy podziękować wszystkim uczniom w Korei i poza nią, którzy wygłaszają te inwokacje. Jak już mówiliśmy, to wy możecie dostarczyć czynnika, który sprawi, że sytuacja może pójść w różnych kierunkach, że może pójść w najbardziej pozytywnym kierunku. Jednak sami jesteśmy tylko ostrożnie optymistyczni, ponieważ istnieją oczywiście pytania dotyczące obecnej sytuacji, a główną sprawą jest to, jak szczery jest Kim Jong Un w kwestii wprowadzaniu zmian w Korei Północnej.
Innym ważnym pytaniem jest to, jak szczery jest Donald Trump, czy zamierza on promować siebie jako światowego lidera, czy też jest naprawdę otwarty na osiągnięcie rezultatów korzystnych dla Koreańczyków. Trzecie pytanie dotyczy, oczywiście, tego, jak zareagują na sytuację Chiny i czy będą skłonne utracić swe wpływy, aby dać obu Koreom więcej swobody w rozwiązywaniu ich problemów. Tak więc podstawową kwestią, o której, jako uczeń wniebowstąpionych mistrzów powinieneś pamiętać i o co należy wołać jest to, aby Korea nie stała się zastępczym polem walki w rywalizacji między supermocarstwami, łącznie z Rosją i do pewnego stopnia z Japonią, nawet jeśli nie może być ona uważana za supermocarstwo. Tak więc idealnym scenariuszem dla wezwań jest to, że o przyszłości Korei mają decydować Koreańczycy – nie tylko rządy, ale także ludzie, bo pewnym sensie, o przyszłości Korei decydować będzie zbiorowa świadomość zarówno Północy jak i Południa.
Niemniej jednak chcielibyśmy widzieć, aby nie tylko przywódcy, ale przed wszystkim ludzie stali się odpowiedzialni za to, co się dzieje, przy jak najmniejszej ingerencji ze strony sił zewnętrznych.
Copyright © Kim Michaels
Copyright dla tłumaczenia © Paweł Kontny