O sposobach wygłaszania inwokacji i dynamicznych dekretów i o płynących z tego korzyściach


Najnowsze teksty i informacje
Dotychczas opublikowaliśmy
Zalecane praktyki duchowe
Nasza obecność w Facebook
Współpracuj z nami
Wesprzyj nas!
Profile
Obecnie online są ...

O sposobach wygłaszania inwokacji i dynamicznych dekretów i o płynących z tego korzyściach

 

Dlaczego wygłaszać inwokacje?

 

Po prostu: przyniosą one korzyść tobie i Planecie. Odmawianie różańca przywołuje duchową energię, czyli światło, które przepływa przez twoją świadomość, gdy wymawiasz słowa inwokacji. Energia ta jest kierowana w konkretne warunki – w twoją psyche, w twoją sytuację osobistą lub jakąś sytuację na planecie – gdzie zaczyna pochłaniać wszelką opozycję wobec możliwie najlepszego rozwiązania. Nietrudno to zrozumieć, gdy weźmiesz pod uwagę fakt, że nauka udowodniła, iż wszystko powstało z energii. Dlatego na każdą sytuację można spojrzeć pod kątem energii – i im niższa energia, tym niższy rezultat.

W niniejszej witrynie [„The MIstical Teaching of Jesus] pomieszczonych jest wiele nauk, które bardziej szczegółowo wyjaśniają wagę wygłaszania inwokacji, ale podane poniżej strony dadzą ci szybki przegląd. Jednak to ty sam/a sam musisz wypróbować inwokacje – przez pewien czas – by przekonać się, czy będą funkcjonowały dla ciebie. Dowód znajdziesz w ich odmawianiu.

 

Duchowe aspekty wychłaszania inwokacji 

Nie ma tylko jednego właściwego sposobu odmawiania inwokacji; jest wiele właściwych sposobów wygłaszania inwokacji. Różni ludzie preferują różne sposoby, choć niektóre sposoby są mniej efektywne niż inne.

 

Cel odmawiania inwokacji

Zasadniczą sprawą jest zdawanie sobie sprawy z tego, że to nie jest zwykła modlitwa. Celem wygłaszania inwokacji nie jest przedstawianie swojej prośby, na którą jakaś istota w niebie może odpowiedzieć lub nie. Wygłaszania inwokacji jest duchowo-naukowym procesem, w którym wygłaszania inwokacji we właściwy sposób NA PEWNO przyniesie skutek. Głównym celem wygłaszania inwokacji jest przywoływanie ze duchowej sfery duchowego światła – światła o wysokiej częstotliwości, które dokonuje zmiany w naszej osobistej czy planetarnej sytuacji. Więcej na ten temat w dziale „Dlaczego wygłaszania inwokacje." Przywoływanie duchowego światła to zupełnie naturalny proces, w którym od początku pisane było ci uczestniczyć. Masz wszystko, co jest potrzebne, by przywoływać duchowe światło, ale wielu ludzi nie było wychowywanych ze świadomością tej zdolności, w rezultacie czego uświadomienie sobie swej zdolności przywoływania światła może wymagać pewnej praktyki – byś mógł nauczyć się, jak odnosić największą korzyść z tej zdolności.

 

Wygłaszanie inwokacji nie jest proces mechanicznym

Niezmiernie istotne jest, by zrozumieć, że przywoływanie światła nie jest procesem mechanicznym. Nie da się tego zrobić przez zwykłe czytanie tekstu różańca, tak jakby się czytało artykuł w gazecie. Przywoływanie światła to nie proces intelektualny, gdyż nie angażuje ono umysłu ani głowy. Przywoływanie światła to proces intuicyjny, a zdolności intuicyjne ześrodkowane są w sercu.

Większość ludzi zainteresowanych rozwojem duchowym już jest świadoma swych intuicyjnych zdolności i często czuje palenie lub poruszenie wokół fizycznego serca lub pośrodku klatki piersiowej. Odmawiając różaniec, będziesz chciał zestroić się ze swym sercem i poczuć to palenie w sercu.

Można powiedzieć, że aby przywoływać duchowe światło z duchowej sfery, musisz najpierw mieć połączenie z tym światem. A to połączenie dokonuje się poprzez serce, przez zaangażowanie serca. Niektórzy już się tego nauczyli i jeśli do nich należysz, to zrób to, co robisz zwykle, by pobudzić swój płomień serca. Następnie wygłoś inwokację. Jeśli nie masz wprawy we wnikaniu w swoje wnętrze, poświęć najpierw chwilę na zestrojenie się z duchowym płomieniem, który płonie w twoim sercu (w centrum energetycznym położonym pośrodku klatki piersiowej). Możesz medytować nad jakimś pozytywnym, wzniosłym obrazem, słuchać podniosłej muzyki lub stosować jakąś technikę wizualizacyjną, np. harmonizowanie się z wewnętrznym Chrystusem.

Gdy zestroisz się z płomieniem serca, zacznij wygłasza inwokację i poczuj, jak energia wypływa z serca i jest wyrażana poprzez twój głos – ośrodek energetyczny nad krtanią – i przez słowa, które czytasz. Słowa te stają się naczyniami niosącymi światło, a twa uwaga kieruje je w konkretne sytuacje wymienione w inwokacji.

 

Wizualizacja w czasie wygłaszania inwokacji

Jaki sens ma przywoływanie światła, jeśli nie jest ono kierowane w konkretne sytuacje? Niektórzy ludzie myślą słowami, a inni obrazami. Tak długo jak angażujesz w to swój płomień serca, tak długo odmawianie różańca będzie przyciągać światło i światło to będzie kierowane przez słowa inwokacji. Ale jeśli jesteś wzrokowcem, możesz uwydatnić cały proces wygłaszania inwokacji przez wizualizację.

W czasie wygłaszania inwokacji możesz posłużyć się jakąś techniką wizualizacji lub po prostu wyobrażać sobie jakiś obraz. Na przykład, jeśli wygłaszasz inwokację dla rozwiązania jakiegoś problemu na świecie, to wizualizuj pozytywny rezultat tej sytuacji. Albo wizualizuj kraj czy całą planetę otoczone białym lub fioletowym światłem. Podobnie wizualizuj osobę już uzdrowioną i otoczoną światłem. Nie przeszkadza, że przykładasz większą uwagę do wizualizacji niż do słów, o ile twoje serce jest cały czas zaangażowane i nie zatracasz się w wizualizacji.

Jeśli nie jesteś wzrokowcem, to nie przejmuj się obrazami. Po prostu koncentruj się na słowach i nie próbuj czegoś wizualizować, jeśli to odrywa cię od twego wewnętrznego zharmonizowania. W przypadku słuchowca najlepsze skutki przyniesie skupienie się na słowach.

 

Czy można rozkazywać Bogu?

Może wyrosłeś w przekonaniu, że wygłaszania inwokacji lub modlitwy jest pasywną czynnością, w czasie której o coś prosisz. Jednak nawet Biblia wspomina o rozkazywaniu:

"Tak mówi PAN, Święty Izraela i jego Twórca: Pytajcie Mnie o przyszłe rzeczy dotyczące moich synów, a co do dzieła moich rąk dawajcie mi rozkazy." (Iz 45:11, KJV).

"Będziesz Go wzywał, a On cię wysłucha, a ty śluby swe wypełnisz. Cokolwiek zamierzysz, to ci się spełni, na drogach twoich zajaśnieje światło." (Hi 22:27-28 BP)

Zgodnie z tym, co w niniejszej witrynie wyjaśnia Matka Maryja, mamy współtworzyć z Bogiem, a zatem mamy prawo – i święty obowiązek – przywoływania światła. Nie robimy tego dla zaspokojenia pragnień ego, ale dla przejawienia szerszego zamiaru Boga – który możemy nazywać Złotą Erą, pokojem lub obfitością – na Ziemi. Właśnie ten stan Bóg pragnie ujrzeć na Ziemi, gdyż Jezus powiedział: "Nie bój się, mała trzódko, gdyż wasz Ojciec uznał za dobre dać wam królestwo..." (Łk 12:32PNŚ).

Jednakże, ponieważ Bóg dał nam wolną wolę, nie stanie się tak, dopóki ktoś nie zacznie o to wołać. My jesteśmy tymi, którzy muszą wziąć Ziemię w posiadanie, jak nam to polecił Bóg:

I przemówił Bóg: "Uczyńmy człowieka na nasz obraz, na nasze podobieństwo, i niech im będą podporządkowane ryby morskie i latające stworzenia niebios oraz zwierzęta domowe i cała ziemia, jak również wszelkie inne poruszające się zwierzę, które się porusza po ziemi".(Rdz 1:26 PNŚ)

I pobłogosławił im, mówiąc: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się; zaludniajcie ziemię i bierzcie ją w posiadanie! Dla was są ryby w morzu, ptaki w powietrzu i wszelka istota żywa, która się porusza na ziemi." (Rdz 1:28 BW-P)

Jak czynimy Ziemię sobie poddaną? Jezus wyjaśnia to w swej kluczowej przypowieści o sługach, którzy pomnażali swe talenty:

"Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdże do radości twego pana!" (Mt 25:21 BT).

"Każdemu bowiem, kto ma, będzie dane i będzie miał w obfitości. Temu zaś, kto nie ma, zostanie zabrane nawet to, co ma." (Mt 25:29 UBG)

Matka Maria wyjaśnia, że Wniebowstąpiony Zastęp ma moc ustanowienia królestwa Bożego na Ziemi, ale nie ma na to pozwolenia. My mamy pozwolenie, ale nie mamy mocy. Dlatego przywołujemy światło, przez co dajemy Wniebowstąpionemu Zastępowi prawo działania na Ziemi. I po to właśnie są inwokacje Matki Maryi: aby wnieść światło w świat materialny, światło, które jest jedynym kluczem do przejawienia królestwa Bożego na Ziemi.

 

Praktyczne aspekty wygłaszania inwokacji

Wygłaszania inwokacji jest proste. Po prostu czytasz go głośno. Oczywiście, można czytać z ekranu monitora, ale większość ludzi woli wersję papierową.

 

Gdzie wygłaszać inwokacje

Inwokacji można wygłaszać wszędzie, ale większość ludzi woli własny, cichy pokój, gdzie nikt im nie będzie przeszkadzać przez 20 min czy tę ilość czasu, która będzie potrzebna dla wygłaszania inwokacji w przypadku braku czasu można odmówić tylko część inwokacji).

Możesz siedzieć przed komputerem, ale większość ludzi będzie wolała wygodniejsze krzesło. Usiądź prosto, w wygodnej pozycji. To sprzyja przepływowi energii.

Możesz mówić różaniec w czasie prowadzenia samochodu, ale ze względów bezpieczeństwa w takim przypadku musisz znać tekst na pamięć albo powtarzać go za płytą. Mamy płyty z nagraniami większości różańców. Nastawiasz płytę i nawet, jeśli nie znasz całego tekstu, możesz powtarzać choćby Zdrowaś Mario i też odnieść dużą korzyść.

 

Kiedy wygłaszać inwokacje

Inwokacji możesz wygłosić o dowolnej porze. Niektórzy lubią wygłaszać je rano, ponieważ czują jej działanie w ciągu dnia, co często sprawia, że dzień mija łatwiej. Szczególnie dotyczy to inwokacji przywołujących duchową ochronę, jak Różaniec Archanioła Michała czy Różaniec Codziennego Wzrastania.

 

Jak wygłaszać inwokacje

Tak naprawdę to musisz tylko wiedzieć, że wszystkie inwokacje składają się z konkretnych i ogólnych (te są powtarzane) afirmacji. Te konkretne afirmacje odnoszą się do szczególnych warunków, na których skupia się inwokacja. Afirmacje ogólne są powtarzane przed tymi konkretnymi lub po nich.

By wygłosić inwokację po prostu zacznij od początku. Inwokacja zwykle zaczyna się od słów: "W imię bezwarunkowej miłości Ojca, Matki, Syna, Ducha Świętego i Cudownej Matki, amen".

Niektórzy, czytając ten pierwszy fragment, czynią ręką znak krzyża, ale nie jest to konieczne. Możesz natomiast wypowiedzieć krótszą lub dłuższą modlitwę lub wezwanie, aby poświęcić inwokację konkretnemu celowi. Na przykład, jeśli masz do czynienia z konkretnym problemem, który chcesz rozwiązać, to opisz szczegółowo sytuację i poproś o jej rozwiązanie. Nie zapomnij wołać o możliwie najwyższy rezultat – który nie zawsze jest widoczny dla naszych zewnętrznych umysłów. Więc możesz powiedzieć: "W imię Chrystusa proszę, by...". Lub możesz zakończyć modlitwę słowami: "Niech tak będzie zgodnie z najwyższą wizją Chrystusa". Lub: "Niech tak będzie zgodnie z wolą Boga".

Potem czytasz następną afirmację. Po niej następują kolejne części inwokacji. Większość inwokacji ma cztery główne części. Czytasz tytuł sekcji (jeśli istnieje), po czym przechodzisz do kolejnych afirmacji. Przykłado tak oto wygląda początek trzeciej części różańca "Twórcza wolność woli":

"1. Patrzę teraz na tę planetę i jej długą historię konfliktów. Widzę, że wszystko to marność i wołam do Nieskończoności o wyższą drogę. Rozumiem, że w życiu musi być coś więcej niż ta nieustanna walka.

 

Witaj, wyższa mocy!
By odzyskać wolność mojej woli,
znajduję w sobie cichy punkt.
Nieskończoność jest w mym sercu,
ma decyzja zawsze stamtąd wypływa. 

Widzę teraz skupioną uwagą,
że "Jestem Bogiem, a Bóg jest Mną".
Rozwijając się jak święty kwiat,
znajduję w sobie swą wyższą moc."

 

Oczywiście, gdzie pojawiają się słowa "Witaj, wyższa mocy!", powtarzasz całą tę afirmację (dwie zwrotki). To powtarzanie afirmacji (takich jak ta, czy Zdrowaś Mario) nadaje inwokacji rytm i czyni z niego tak potężny rytuał. 

"Cudowną inwokację" Matki Marii powtarzasz cztery razy, a wszystkie pozostałe po prostu czytasz raz. Różaniec zawsze kończy się zapieczętowaniem i należy je wypowiedzieć, nawet jeśli odmawiasz tylko część inwokacji .

 

Znalezienie właściwej prędkości i rytmu przy wygłaszaniu inwokacji

Najważniejsze przy wygłaszaniu inwokacji jest zaangażowanie płomienia serca. Im więcej serca włożysz w tę praktykę, tym więcej światła przyciągniesz. Prędkość mówienia jest mniej istotna niż utrzymywanie żaru w sercu.

Niemniej jednak są jakieś korzyści w mówieniu szybko lub wolno. Przy wolnym mówieniu łatwiej wizualizować i niektórym ludziom ten sposób pozwala na większe zaangażowanie serca. Wolą bardziej modlitewny sposób wygłaszania inwokacji. Ale ważną częścią inwokacji jest rytm i przy szybszym mówieniu można uzyskać bardziej płynny, wyraźniejszy rytm. Jeśli przy takiej wyższej prędkości potrafisz utrzymywać poruszenie serca, to będzie to bardzo silny sposób odmawiania różańca.

Pamiętaj, że nie ma jednego właściwego sposobu, a nawet może nie istnieć jeden sposób, który jest właściwy dla ciebie. Eksperymentuj i odkryj, co jest najlepsze dla ciebie. I nie popadaj w rutynę. Czasem najlepsze skutki można osiągnąć przy wolnym wygłaszaniu inwokacji z wielkim oddaniem. Innym razem możesz czuć się obciążony przez negatywne energie i dlatego będziesz potrzebował wygłaszać inwokację z wielka mocą, by się przez nie przebić.

Wygłaszanie inwokacji z większą prędkością może dać lepsze poczucie przepływu i rytmu. Także zmniejsza czas potrzebny na odmówienie, ale jest to narzędzie o dwu ostrzach. Nie wpadnij w pułapkę szybkiego wygłaszania inwokacji, aby szybciej skończyć. Jeśli nie poruszysz płomienia swego serca, to nie uzyskasz pełnych rezultatów. Prędkość jest zawsze mniej ważna niż wewnętrzne zharmonizowanie. Lepiej wygłaszać inwokację z wewnętrznym skupieniem, niż niedbale odmówić cały.

 

Kilka głównych sposobów wygłaszania inwokacji

Modlitewny. Wygłaszaj inwokację powoli z uczuciem czci i oddania. Mów miękko, jednak z pewną intensywnością. Skup się na sercu lub ulubionym obrazie Matki Marii.

Rytmiczny. Wygłaszaj inwokację ze średnią prędkością i niech słowa płyną. Mów całe zdanie lub linijkę na jednym oddechu. Mów mocnym głosem bez napięcia.

Rytmiczny szybki. Wygłaszaj inwokację rytmicznie, ale najszybciej jak potrafisz. Jednak nie na siłę. Niech prędkość wzrasta w sposób naturalny w miarę mówienia. Nie mów za szybko, połykając słowa lub nie mając czasu na oddech. Pamiętaj o oddychaniu – to pozwala wygłaszać większ ilość inwokacji.

Śpiewna recytacja. Wygłaszaj inwokację bardziej melodyjnie, prawie jak chorał gregoriański. Mów miękko i dość szybko, cały czas zachowując rytm.

Fiat [nakazujący]. Wygłaszaj inwokację powoli, ale z wielką mocą, prawie staccato (krótko, z przerwami). Mów mocnym głosem.

Szybki fiat [nakazujący]. Wygłaszaj inwokację z wielką mocą, ale szybko. Zamiast staccato płynny rytm, ale nie pieśń.

Oczywiście w jednej inwokacji możesz łączyć różne metody. Możesz zacząć jako fiat, a potem przejść do mówienia rytmicznego lub śpiewnej recytacji i stopniowo pozwolić w sposób naturalny na wzrost prędkości. 

 

Przejdź do streszczenia Inwokacji dla pochłonięcia wirusa korona w dziale "Narzędzia"


Copyright © Kim Michaels
Copyright dla tłumaczenia © Paweł Kontny 

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages





    Podaj wynik dodawania: 44 + = 48

    Dodaj komentarz