Lekcje płynące z kryzysu spowodowanego wirusem Korona


Najnowsze teksty i informacje
Dotychczas opublikowaliśmy
Zalecane praktyki duchowe
Nasza obecność w Facebook
Współpracuj z nami
Wesprzyj nas!
Profile
Obecnie online są ...

Lekcje płynące z kryzysu spowodowanego wirusem Korona

Pytanie: Czego mamy się nauczyć z kryzysu spowodowanego wirusem korona? Zarówno na poziomie osobistym jak i społecznym?

Odpowiedź Wniebowstąpionego Mistrza, Matki Maryi udzielona przez Kima Michaelsa podczas konferencji on-line w 2020 r. poświęconej Wyzwoleniu Kobiet.

Moi Kochani, jest to bardzo, bardzo złożona sytuacja i oczywiście istnieje wiele rzeczy, których możecie się z niego nauczyć. Nie tak bardzo na poziomie osobistym, poza tym o czym mówiliśmy: podnoszenie Waszej świadomości, utrzymywanie jej wysoko, jak również równoczesne podejmowanie praktycznych kroków w celu uniknięcia zarażenia. Ale nawet jeśli się zarazicie, im zdrowsi jesteście i im wyższa jest Wasza świadomość, tym łatwiej oczywiście Wasze ciało może zwalczyć wirusa.

Jednak na poziomie społecznym jest wiele lekcji, które można przerobić i miejmy nadzieję, że zostaną one przepracowane, kiedy narody zaczną przetwarzać to doświadczenie i swoje reakcje na nie. Pozwólcie, że wskażę Wam jedną rzecz, która powinna być częścią całego procesu. Należy spojrzeć na fakt, iż wirus korona pochodzi z Chin, a przynajmniej zaczął się on rozprzestrzeniać w Chinach. Dla reszty świata konieczne jest, aby przyjrzeć się, w jaki sposób chiński rząd poradził sobie z tą sytuacją. Powinno być dość jasne, że rządowi chińskiemu zajęło dużo czasu, żeby naprawdę przyznać się do zaistnienia nadzwyczajnej sytuacji. Próbował to ukryć, aby zachować twarz, ponieważ jest to ważne dla Chińczyków, zarówno aby partia komunistyczna zachowała twarz, ale Chińczycy w ogólności zawsze, nawet dużo wcześniej w historii, martwili się o zachowanie twarzy, utrzymanie wizerunku. Partia komunistyczna musi uznać, że był to bardzo dotkliwy pokaz tego, co może się stać, kiedy naród utrzymuje ten rodzaj postawy i nie jest otwarty, nie jest uczciwy i bezpośredni wobec reszty świata. Jasne jest, że międzynarodowa społeczność nie może tak naprawdę pozwalać jednemu narodowi na zatajanie informacji o sytuacji mającej tak dramatyczne skutki dla dosłownie wszystkich innych krajów na świecie. Można to wdrożyć na wiele sposobów. Jednak społeczność międzynarodowa musi uznać potrzebę wywierania nacisku na chiński rząd i jasno dać mu do zrozumienia, że jeśli chcecie sprzedawać reszcie świata towary wyprodukowane w Chinach, to musicie przestrzegać zasad i standardów, które przyjęliśmy w społeczności międzynarodowej. Nie możecie oczekiwać, że możecie się odizolować i posiadać specjalny status w społeczności międzynarodowej i równocześnie móc swobodnie handlować w sposób, który działa tylko na Waszą korzyść.

Musicie stworzyć tę świadomość, że świat stał się tak bardzo wzajemnie powiązany. Wirus się nie zatrzymuje, tylko dlatego że stworzyliście granicę polityczną mówiącą, że nikt nie może jej przekroczyć. Wirus może się rozprzestrzeniać ponad granicami. Co więcej, macie również sytuację na świecie, w której świat jest tak połączony, zarówno pod względem fizycznym, jak i gospodarczym, że widzicie, iż to, co dzieje się w jednym kraju lub zaczyna się w jednym kraju, może mieć dalekosiężne skutki dla całego świata. I nie można cofnąć czasu, ponieważ gospodarka po prostu nie przetrwa cofnięcia się do stanu, w którym była 50 lub 100 lat temu. Musicie iść naprzód, czyniąc świat coraz bardziej połączonym, ale to również oznacza, że musicie wtedy wdrożyć procedury, które uniemożliwią chorobie rozprzestrzenianie się ponad granicami. Musicie wobec tego wzmacniać międzynarodowe wysiłki, aby doprowadzić wszystkie narody do momentu, w którym będą otwarte, bezpośrednie i szczere. I w związku z tym musicie przejść przez okres przejściowy, w którym wywieracie nacisk na narody tradycyjnie nie będące otwarte i szczere. Oczywiście, nie ogranicza się to samych Chin. Jest to bardzo ważna lekcja do odrobienia.

Kolejną ważną lekcją jest oczywiście cała kwestia gospodarki, którą już w pewnym stopniu omówiliśmy, gdzie po prostu trzeba znaleźć nowe do niej podejście, w którym rządy zdają sobie sprawę z tego, że muszą przyjąć na siebie odpowiedzialność, aby zadbać o tworzenie pieniądza i sposobu, w jaki działa system monetarny. Ogólnie widać, że za każdym razem, gdy przychodzi kryzys gospodarczy, kto najbardziej na nim cierpi? Oczywiście większość ludności. Elita może siedzieć w swoich rezydencjach i się izolować. Ma ona tak dużo pieniędzy na kontach bankowym, że kryzys nie ma dla niej znaczenia. Jednak ludzie, którzy tracą pracę i stają w obliczu niepewnej przyszłości głęboko z tego powodu cierpią. Pytanie, które po prostu trzeba zadać, brzmi: „Jeżeli twierdzimy, że jesteśmy krajem demokratycznym, to czy możemy pozwolić, aby nasza gospodarka była zdominowana przez wąską elitę finansową, która nie cierpi z powodu kryzysu, podczas gdy gospodarka tak funkcjonuje, że kryzys dotyka większość ludzi. Dlaczego nie mielibyśmy mieć gospodarki, która służy większości ludzi zamiast służyć wąskiej elicie?”

Teraz należy zadać kilka innych pytań. Musicie oczywiście również spojrzeć na reakcje rządów na kryzys. Czy były one słuszne, racjonalne? Czy jest zgodne z konstytucją, że demokratyczny rząd skutecznie zamyka gospodarkę kraju na kilka miesięcy, doprowadzając do masowej utraty pracy i do upadku tak wiele firm? Czy to jest racjonalne podejście? Wiem, że doszło do tego typu ciężkich sytuacji na przykład we Włoszech czy w Hiszpanii, gdzie rządy nie działały w celu powstrzymania rozwoju choroby na wczesnym etapie i teraz są tego pewne bardzo poważne konsekwencje. Naturalnie, większość narodów chce tego uniknąć. Jednak czy istnieje inne podejście? Czy istnieje bardziej zrównoważone, pośrednie rozwiązanie pomiędzy nic nierobieniem a robieniem zbyt dużo? Nie mówię, że jest tylko jeden sposób, aby to ocenić. Ale ważne jest, aby każdy naród spojrzał neutralnie na swoją reakcję i, jak powiedziałam wcześniej, utworzył niezależną komisję mogącą ocenić reakcję rządu. I to powinno być ponad polityką partyjną. Nie jest to kwestia tego, czy jesteście na przykład Republikaninem czy Demokratą, powinna to być niezależna, politycznie neutralna komisja, która mogłaby to ocenić, w celu poprawy reakcji w przyszłości, a nawet poprawy reakcji w trakcie reszty tego kryzysu, ponieważ w żadnym wypadku nie nastąpił jeszcze jego koniec.


Copyright © Kim Michaels
Copyright dla tłumaczenia © Paweł Kontny 

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Search in posts
Search in pages





    Podaj wynik dodawania: 7 + 1 =

    Dodaj komentarz